OstreMiecze

Gildia / Przyjaciele / Rodzina

Ogłoszenie

ZROBIŁEM FORUM FATUM www.fatum.pun.pl W TRAKCIE ROZWIJANIA ZAPRASZAM

#1 2009-09-26 05:11:43

Rae

Administrator

3371633
Skąd: Kraków
Zarejestrowany: 2009-09-05
Posty: 20
Punktów :   

Heller

[...]Odwieczny konflikt... Dobro i Zło... Niebo a Piekło[...] ... Jak mógł zostać przerwany, skąd wzięła się trzecia siła... dlaczego przyszedł Chaos... Niewiadoma która zakłóciła odwieczną równowagę, jednym ruchem, jak nierównym pociągnięciem pędzla... Nie mając wyboru Odwieczni Wrogowie łączą siły w celu naprowadzenia Koła Losu na odpowiedni tor, na poprzedni tor...
Trwają spory i dyskusje, w jaki sposób można uratować Wszystko...
Niebo pragnie Boskich Błogosławieństw oraz współpracy ze zwykłymi ludźmi którzy mają przecież tą swoją Niezłomną Siłę w dążeniu do celu
Piekło pragnie tylko Siły, przecież wszystko można zdławić przemocą i brutalną walką, nie wspominając o wielbionej przez wszystkich zwolenników potęgi techniki walki dwoma mieczami
...Podczas dyskusji Stron nie jeden raz wybucha krwawa kłótnia... Spory godne Wiecznej Sprawy... Lecz coraz bardziej osłabiające Koalicjantów podczas gdy Obcy Chaos coraz bardziej rozszerza swoje wpływy, siejąc po prostu zamęt i nie wiarę i burząc porządek rzeczy...

[...]

... Otwierając oczy jak ze zwykłej śpiączki wiedział że ma jakiś nie określony cel... Który za nic nie chciał się ukazać...
Czuł tylko pustkę, poza jedną rzeczą którą wyraźnie, jakby grubym drukiem pisaną widział we własnych myślach...
Było to imię, imię które utożsamiał tylko z sobą bo nic innego w pustych jak biała karta myślach nie wirowało...

[...]

Wciąż wędrując pustkowiami w końcu dotarł do zamieszkanych terenów...
Powoli przezwyciężał swą dzikość i zbliżał się coraz bardziej do ludzi, wiele razy nie będąc jeszcze gotów na kontakt uciekał przed podobnymi sobie wiedząc jednocześnie że każdego z nich potrafiłby rozgnieść jak robaka... w jakiś sposób to czuł... po prostu jeden mały gest... ale nie pozwalał sobie na to wiedząc że Misja mogłaby na tym ucierpieć...
-eeeeh Głupiec ze mnie!!! Jaka misja??? Skąd takie bzdury biorą mi się w głowie... - Krzyczał i szeptał tocząc dyskusje z samym sobą...

[...]

...W końcu nastąpiło upragnione i znienawidzone... (nie cierpiał siebie za przewrotność swoich emocji i uczuć)
spotkanie nastąpiło na obrzeżach małego miasteczka...
Mała dziewczynka powitała go mówiąc
- witaj nieznajomy czyżbyś szukał szczęścia w Juno??


http://img268.imageshack.us/img268/8672/shadowtextsygna.png

Offline

 

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
www.flyff.pun.pl www.royal.pun.pl www.klan-cs-menele.pun.pl www.magicots.pun.pl www.papierosy.pun.pl